sobota, 23 kwietnia 2016

Z życia rysownika #1

Dziś nie mogę znaleźć inspiracji do rysowania, nie pomaga mi ani muzyka, ani filmy. Dziwny dzień. 
Ostatnio cały czas są takie dni, nudne, dziwne. Mam nadzieję że w końcu się czymś zainspiruję i stworzę :)

Poza tym kilka ostatnich rysunków może się tu pojawić, są to głównie szkice ponieważ, ostatnimi czasy mam ciągły brak czasu na kolorowanie prac kredkami...


1.  Tutaj zainspirowałam się książką "Ostrożnie z marzeniami", narysowałam wymyśloną postać przedstawiającą wolną, spokojną i wyciszoną kobietę. 

Użyłam tu ołówków 4B oraz 2B.

2. Szybki szkic, przedstawiający Ryśka Riedla, zainspirowana jego muzyką oraz filmem "Skazany na bluesa" (który serdecznie  polecam!). 

Użyłam ołówków 6B i (chyba, nie pamiętam) 8B bezdrzewny.


14 komentarzy:

  1. Bardzo ładne rysunki! Kształć wciąż swoją pasję, ponieważ dobrze Ci to wychodzi :) Powodzenia

    http://neverstopdreaminggg.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie rysujesz. :) Ćwicz, ćwicz. :D

    julia-skorupka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie zobaczyłabym więcej Twoich prac, również tych kolorowych ;)
    Zapraszam również do obejrzenia moich rysunków: http://natsumiaiko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie zbieram się do zrobienia kolejnej notki gdzie będą głównie prace kolorowe :)

      Usuń
  4. Bardzo ładne rysunki :3 szczególnie pierwszy ^_^
    Tez prowadzę bloga o rysowaniu, jak chcesz to wpadnij ^-^ julalou.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Z rynkiem jak z dzieckiem. Codziennie powinno się mu poświęcać czas, ponieważ gdy o tym zapomnisz rezultat będzie marny. Proponuję popracować nad cieniowaniem. Powodzenia i wytrwałości życzę!
    metalprzejsciowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy obrazek przykuł moją uwagę najbardziej :)
    Może większa gra cieni?
    Osobiście nienawidze kolorować kredkami, ale jak mam pod ręką kolorowe pastele to jak najbardziej :p
    Zapraszam http://tajemnicze--drzwi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, trochę za mało pocieniowałam ale właśnie mam z tym kłopot, raz za mało raz za dużo. Ale staram się to ćwiczyć :)

      Usuń